Austriackie Koleje Federalne (ÖBB) położyły już tory na całej długości linii Koralmbahn i w nowym Tunelu Koralm, który zrewolucjonizuje podróże koleją między Wiedniem a Klagenfurtem. Ważniejsze jest jednak to, że stworzony zostanie zupełnie nowy korytarz z Austrii w kierunku Włoch i Słowenii. Wpłynie to także na polskich przewoźników, na razie towarowych.
Koleje Austriackie poinformowały o zakończeniu układania torów na 13-kilometrowym pomiędzy Feldkirchen a Weitendorf na południe od Grazu. Tu znajduje się lotnisko w Grazu, a projektanci uznali, że najlepiej będzie tu linię poprowadzić częściowo w wykopie, a częściowo w tunelu. Prace na tym odcinku obejmowały także budowę kolejowego połączenie terminalu cargo z koleją Koralmbahn. W maju rozpocznie się tu zaplanowane na kilka miesięcy rozwieszanie sieci trakcyjnej.
Oznacza to, że nawierzchnia kolejowa jest już na całej długości nowej linii od Grazu do Klagenfurtu i w Tunelu Koralm, który jest najdłuższym, bo aż 33-kilometrowym obiektem inżynieryjnym na linii. Linia budowana jest dla prędkości 250 km/h (160 km/h w tunelach). Skróci to podróż pociągiem z Grazu do Klagenfurtu do 45 minut (obecnie prawie 3 godziny, a autobusem lub autem – 2).
Koszt całej inwestycji zamknie się w 5,4 miliarda euro. Pierwsze pociągi ekspresowe mają pojechać z Wiednia do Klagenfurtu i Villach z końcem 2025 roku. Oprócz Austriaków chcą tam jeździć
nowym taborem także Czesi. Obecnie czynny jest ok. 50 kilometrowy odcinek nowej linii z Klagenfurtu do St. Paul im Lavanttal. Wykorzystywany jest jednotorowo w ruchu regionalnym.
Więcej na temat tej inwestycji
piszemy tutaj.